Dziś jednak nie o LPS, a o książkach. Zasada numer jeden- jeśli Maskonur nie pisze o figurkach, wiedz, że zaraz poczytasz co nieco o literaturze.
Tym razem udział biorę w 7ReadUp, czyli trwającym tydzień maratonie czytelniczym. Warunkiem jest, aby grzbiety wszystkich książek miały długość co najmniej 7 centymetrów. Znajdą się tu oczywiście wyzwania, bo jak to bez wyzwań. Wszystko zaczyna się drugiego lipca i już nie mogę się doczekać. O maratonie usłyszycie więcej tu, a ja przechodzę do wybranych przeze mnie pozycji.
ułożone są w kolejności jakiej zamierzam je przeczytać
1. Gatunek, po który nie sięgam zbyt często
Podziękujmy MeCatze, która swymi książkowymi haulami zachęciła mnie do sięgnięcia po literaturę dziecięcą, której od dawna nawet nie trzymałam w ręce. Moim wyborem jest książka z serii "Zaopiekuj się mną" autorstwa Holly Webb o tytułowym zimowym wilku.
2. Dokończenie rozpoczętej dawno temu serii
Co prawda wybrana przeze mnie pozycja nie jest zakończeniem, a jedynie czwartym tomem cyklu (na, bodajże, dwanaście), jednak chyba nie mam niedokończonych serii, które jakoś specjalnie chciałabym skończyć. Ostatnia część przeczytana przeze mnie została około roku temu, lecz "Poldark. Warleggan" czekał na półce już od kilku miesięcy (i przez to zaliczam go do jeszcze jednej kategorii, ale o tym później).
3. Książka wydana w ciągu ostatnich trzech miesięcy
Tu miałam problem, ponieważ nie mogłam sobie przypomnieć o żadnej nowości wydawniczej, która by mnie zaciekawiła. Wystarczyła jedna wycieczka do Empiku. Nie ma to jak zapomnieć o "Outsiderze" Kinga :))) Ahh, nie mogę już doczekać się lektury tej książki.
4.Przeczytaj z kimś wspólnie książkę
Jako, że znam jedynie niewielkie grono ludzi, a jeszcze mniejsza liczba osób z tego grona czyta książki, ten punkt raczej się nie uda. Ups :(
5. Szkolna lektura
Mój wybór jest taki a nie inny, głównie z powodu innego wyzwania (które będzie niżej) z którym owa książka również się łączy. Chodzi mi o "Mistrza i Małgorzatę", pozycje od dawna na liście do przeczytania i, jeśli dobrze pamiętam, lekturę szkolną. Początkowo miałam wybrać inny tytuł, ale ostatecznie cieszę się, że padło na to.
6. Książka z rekomendacji LubimyCzytać lub Goodreads
Zaufałam portalowi Goodreads i specjalnie założyłam tam konto, aby na szczycie rekomendacji ujrzeć książkę wyżej.
7. Książka odkładana na późniejszy termin
Aby nie tworzyć stosu książek sięgających do nieba, także i do tego wyzwania dopasowałam tytuł, który już wcześniej Wam zaprezentowałam- "Poldark. Warleggan" Winstona Grahama.
8. Autor, którego wcześniej nie czytaliśmy ani jednej książki
Wszędzie tylko słyszę o Oldze Tokarczuk oraz jej znakomitych książkach i z każdym dniem coraz bardziej mi głupio, że nie miałam okazji bliżej spotkać się z jej twórczością. Wybrałam "Prawiek i inne czasy", czyli jedną z dwóch książek tejże autorki znalezionych w moim domu, tę bardziej polecaną przez moją mamę. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.
9. Przeczytaj książkę w jeden dzień
Na luzie, zwłaszcza, że podczas trwania 7ReadUp mam zamiar zrobić jeszcze inny maraton, tym razem osobiście. 24 godziny czytania, podczas których spróbuję przeczytać dwie książki oraz rozpocząć trzecią (i nie umrzeć z wyczerpania). Życzcie mi powodzenia, haha.
10. Zachęcaj innych do czytania
W ramach podsumowania miałam napisać piękny esej o tym, jak bardzo kocham literaturę i jak bardzo zachęcam Was (a także każdego człowieka na planecie Ziemia) do rozpoczęcia przygody z nią, wierzę jednak, że wystarczy moja prośba: przeczytajcie choć jedną książkę. Dajcie jej szanse. A nuż Was wciągnie i w kolejnym maratonie weźmiemy udział razem. Amen.
Punkt 4 - przeczytam razem z tobą Zimowego Wilka!! Skoro już cię zmotywowałam do sięgnięcia po literaturę dziecięcą to czuję się zobowiązana pomóc ci wypełnić ten punkt XD
OdpowiedzUsuńPunkt 10 - jesteś jedną z bardziej motywujących mnie do czytania osób, jeśli nie tą najbardziej motywującą, więc punkt zaliczony. Amen.
Mam nadzieję, że pojawi się post podsumowujący te wyzwanie bo interesuje mnie twoja opinia na temat trzech pokazanych przez ciebie książek ^^
O jeny ja w życiu nie przeczytałabym książki w jeden dzień, a co dopiero kilku x,D. Kiedyś lubiłam czytać, ale teraz kompletnie mi się nie chce xdd. No i kończy się na fanficach z wattpada.., ale o zawsze coś xD! Postaram się w te wakacje przeczytać chociaż jakieś 3 nieszczęsne książki, heh. Chociaż Pan Tadeusz, którego będę przerabiać jakoś mnie nie zachęca ;w; x,d.
OdpowiedzUsuńTadek nikogo nie zachęca ;-; o ile nie jesteś humanem to daruj sobie czytanie tego. Możesz obejrzeć film przynajmniej masz Żebrowskiego w roli głównej😏XDDD
UsuńJa postanowiłam w lipcu czytać mega dużo książek i mogę razem z tobą przeczytać książkę z serii zaopiekuj się mna
OdpowiedzUsuńU mnie nastąpił jakiś przełom ostatnio i zaczęłam czytać książki. mam zamiar nabyć jakiegoś Freuda, Nietzschego, czy Lukrecujsza
OdpowiedzUsuńa, jeszcze jedno. Kiedy byłam młodsza czytałam dużo zaopiekuj się mną :) Moją pierwszą było gdzie jest Rudek, to była chyba 4 klasa
OdpowiedzUsuńA ja to jestem tak wybredna, że ostatnio, książkę, która naprawdę mi się podobała, przeczytałam chyba jakoś 4-5 lat temu, meh
OdpowiedzUsuńA jak idzie maratonik? ;)
Miłego czytania :D
OdpowiedzUsuń,,Mistrza i Małgorzatę" polecam z całego serca, mimo że momentami ciężko się czyta. A za Olgę Tokarczuk sama chętnie się wezmę :D
Książka w jeden dzień? Pff, co to za problem xD Ale z dwoma już życzę powodzenia, szczególnie jak wybierzesz coś standardowej (dla mnie xD) grubości (tj. powyżej 500 stron ;))
Czekam.
OdpowiedzUsuńja też
Usuń♥
Usuń