Niedługo dzika impreza z okazji moich urodzin
Ależ to była radość.
Pokazałabym Wam słodycze i pingwinko-maskonurka w krawaciku, ale z tego pierwszego już niewiele pozostało, a przytulanka jest zmuszona do towarzystwa Adama Słowackiego, karłowatej pandy i czegoś na wzór kota (czyt. moich innych misiów) i nie chce mi się po niego iść. Zatem, przedstawiam Wam...
Klaus
Były mąż Morświny, ale chyba do siebie wrócą, kto wie. Korzenie ma niemieckie, stąd akcent i imię. Z zawodu rzeźbiarz, prawdziwy elegancki artysta zapraszany na salony. Flegmatyk, perfekcjonista do bólu, pałający miłością do porządku i symetrii. Uwielbia ubrania, mógłby przeznaczać na nie cały majątek, tak samo perfumy. Zawsze nienanaganny, czarujący i z dobrymi manierami. Doprowadza to niemal do szału jego najbliższych. W wolnych chwilach amatorski koneser alkoholi.
Gonzales
Oficjalnie właściciel pubu, miłośnik motocykli i tatuaży. Partner Alabamy (która pojawi się jeszcze niżej). Brat prezydenta miasta, jego niechęć do niego jest prawie namacalna. Wiecie, ta czarna owca w rodzinie, którą trzeba nieco pobłażliwie traktować, aby nie nabawić się kłótni przy wigilijnym stole.
Nieoficjalnie... cóż, chyba za wiele zdradzać nie mogę. Ostrzegam tylko; lepiej z nim nie zadzierać. Z żadnym z członków niebezpiecznej mafii. A tym bardziej z jej szefem.
Ale ja Wam nic nie mówiłam.
czyż on nie piękny?
Leonardo
Student na ASP, zakochany w jednym ze swoich wykładowców. Gra na skrzypcach, uwielbia piec. Bardzo wrażliwy, delikatny, łatwo zburzyć jego spokój. Często się nie wychyla, wstydzi się rozmów z nieznajomymi, ale bez swoich przyjaciół (owieczki Rosemary i kozy Malwiny) chyba pękłoby mu serce. Romantyk, fan Szekspira i wierszy o miłości.
Alabama
Partnerka Gonzalesa, i choć o całej jego działalności wie, nie miesza się w (jak to nazywa) 'jego sprawy'. Uwielbia samochody, sztuki samoobrony, adrenalinę i markowe ubrania. Niezwykle sprytna i przebiegła, każdy swój ruch przemyśli, aby wypaść jak najlepiej. Pomimo trudnego dzieciństwa, w towarzystwie potrafi zrobić wrażenie, jakby była co najmniej córką milionera. Dość uwodzicielska, posuwa się do manipulacji, jeśli jest taka potrzeba. Mogłoby się wydawać, że brakuje jej empatii, ale ona również posiada własny kodeks moralny i zasady, których nie łamie.
Och, ach, cała czwórka jest cudna. Nie muszę powtarzać, jak bardzo się cieszę, jak bardzo się wzruszyłam i jak bardzo dziękuję, prawda?
Co tam u Was? Również w waszych okolicach wiosna zagościła (mam nadzieję) na dobre?
Maskonurek♥
PS; Chyba nic nie wyjdzie z filmiku z rozpakowywania paczki (pousuwałam sceny, które nie wyszły i niewiele tego zostało). Przepraszam Tukanku :c
Cieszę się, że ci się podoba, ale pękło mi serce na wiadomość, że filmu nie będzie💔
OdpowiedzUsuńJejku, jaka piękna niespodzianka. Wszystkiego przyszłego najlepszego! <3
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! 🎂 Super charakterki! :D Najbardziej podobają mi się Gonzales z Alabamą ^^
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! ^-^ Mam Gonzalesa :3
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj! :) Wszystkie są śliczne
OdpowiedzUsuń